Grupa A trochę się skurczyła, ale rywalizacja jest nie mniej zacięta. Tylko niech ktoś w końcu pokaże Koomote, gdzie Wiedźmy zimują!Rozpiskę na najbliższy tydzień znajdziecie w tym miejscu.
Nad prawidłowym przebiegiem zmagań czuwa Milicja.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Posty
33 komentarze:
bazyn - marcin_smu 2:0 Pierwsza wygrana taj jak lubię - na ogrody :), druga zacięta. Mieliśmy zaczynając ode mnie 7 prowincji kupionych pod rząd, Marcin nie dał rady kupić 8 co za niego zrobiłem w następnej kolejce.
Czy mamy przewidziane jakies standardy postepowania (regulamin moze porusza taka kwestie) na przypadki bledow bsw? Czy uznajemy, ze jak kogos program robi w konia to jego problem? Miedzy soba mamy to rozstrzygac za pomaca wybranej broni pojedynkowej?
I bedziej ogolnie: Czy tylko mnie bsw nie lubi, czy Wam tez zdazylo sie, ze program zrobil cos zupelnie innego niz mu kazaliscie?
Kolejna rzecz: Byly w koncu jakies ustalenia co do throne room i wyspy? Rozumiem, ze korygujemy punktacje koncowa. Czy sie myle?
@duch
Tak jak pisałem w regulaminie - jeśli coś się stanie, bardzo proszę o ustalenie rozwiązania między sobą. Jeśli wiadomo, że ktoś wygrywał i tak - warto uznać jego/jej wygraną. Najlepiej oczywiście powtórzyć partię.
Jeśli coś zawali BSW - trudno coś na to poradzić.
Throne Room i Wyspa - jeśli jesteście w stanie to zrobić: tak, korygujcie.
Duch - marcin_smu 1:2
Te wyspe to zawsze da sie skorygowac. Trzeba tylko odnotowac zajsice takiego czegos i potem odjac punkty od wyniku.
I mam nadzieje, ze bede duzo nizej niz 9 na koniec. Bo jak sie okaze, ze ta partia decydowala to pozwe BSW o straty moralne. ;p
Dol93 - Koomote 2-1 :)
Pierwsze 2 gry remis, póżniej zwycięstwo Koomote 61-59, moje 41-40 i w finałowej wygrałem 38-28. Dzięki za świetne gry ;)
Nie ma już niepokonanych! :)
nixnicky 2:0 Eorl93
pierwsza partia ryzykowna, wygrana jednym punktem (wszystko wykupione z punktów, ale kasowałem wszystkie jedynki na starcie), a w drugiej punkt za punkt i wygrana również fartem dwoma punktami.
Duch - nixnicky 2:1
W finałowej partii pierwszy minion pomogl w miare szybko (czyt. przed przeciwnikiem) kupic... kolejne 6 minionow. No coz, przydaly sie.
BSW probowal odkupic swoje winy wobec mnie rozdajac mi coppery 5/2 na poczatek i prezentujac wrecz tego pierwszego miniona.
nixnicky 2:0 bazyl
o dziwo poszło w miarę gładko w pierwszej partii, w drugiej musiałem nadganiać szybko zdobyte dwie prowincje, ale z minionami się udało i odskoczyłem na 4 punkty ;)
Alvar - Dol93 2:0 Szybka rozgrywka z golemami na czele ;)
Alvar - Eorl93 0:2 Za dużo popełnionych błędów, gratuluję wygranemu :)
@ powyższy - źle wpisałem, przegrałem 1:2 ;P
Alvar
Eliard - nixnicky 2:0
Pierwsza rozgrywka z jednym z moich ulubionych rozkładów kart - chapel, village, minion... ignorowanie tego ostatniego prawie zawsze źle się kończy ;)
Druga rozgrywka to troszkę wymęczone połączenie marketu i noblesa.
curlanim - marhon 2:0
Dwie podobne partie. W obu zagrały wioski, które miałem szczęście trochę wcześniej nabyć (i w większej niż przeciwnik ilości)... A potem to już poszło samo...
PS. Brawo Dol! Dodałeś mi wiary przed walką z liderem w przyszłym tygodniu ;)
Bardzo przepraszam moich współgraczy, ale z powodów niezależnych nie będę mógł rozegrać moich partii do poniedziałku. Burza uszkodziła linię telefoniczną :( Być może uda się odzyskać sprawność już w niedzielę, w takim razie się odezwę.
Pozdrawiam,
red_gobbo
@red_gobbo
Twoi współgracze są w innym wątku, ale spoko - przyjmuję zgłoszenie. :)
curlanim - latajacy_pies 0:2 dla psa.
Pierwsza szybka i wyrównana 34 - 47.
Druga dośc długa z wszelkimi szwindlerami minionami i szmuglerami 20-40.
"@red_gobbo
Twoi współgracze są w innym wątku, "
no przez chwile myślałem że to ja pomyliłem wątek :D
Alvar - curlanim 2:1
Twarda walka, pierwsza wygrana dzięki wyspom, w drugiej podwinęła mi się noga, natomiast w 3 Ghost Ship w pierwszym buyu przesądził o zwycięstwie.
Eliard - Aureus 0:2.
Dwukrotnie udało mi się zdobyć przewagę dzięki pierwszemu dorwaniu się do Wiedźmy. Jak ja nie znoszę tej karty...
Eliard - Koomote 1:2
W grę zaczynają się mieszać alchemiczne rozTwory, trochę trwało zanim moja apteka znalazła przepis na Eliarda.
Pierwsza partia 43-30,
kolejne 31-53 i 15-39.
pozdrawiam
Duch - Koomote 0:2
Chcieliśmy gry bez alchemii, ale się nie udało. Pierwsza rozgrywka zakończona remisem. Potem, Transmutacja towarzyszyła nam przez dwie kolejne partie, szczególnie rywalowi...a oto rezultaty:
27-27, 19-40 i 33-43
Dzięki za gry.
Avarest - Koomote 1:2
Ostatnia decydująca partia wygrana dzięki ogrodom, z równo 40 kartami w decku.
Eorl93-Aureus 2-0
W obu partiach dość szczęśliwie mi się układały karty, w przeciwieństwie do kilku poprzednich pojedynków ;)
Dol93 - jadwisia 1:2
Aureus - Dol93 0-2
Pierwsza gra to druzgocące zycięstwo (43-27), prawdopodobnie spowodowane kupnem Wiedźmy na początku gry (po raz pierwszy podział kasy 5/2 na coś się przydał ;)). Druga dość wyrównana -47-44 :)
jadwisia - latajacy_pies 2:1
bazyn - latajacy_pies 2:0
Alchemia jest zła ;)
Avarest 2 - 0 marcin_smu
przemogłem się i wyłączyłem w końcu mecz :P
Avarest^ 2 - 0 marcin_smu
Jak mogłeś?! Walkower! :P
Avarest - jadwisia 0:2
+ pierwsza partia zremisowana.
Prześlij komentarz